... Jeszcze niedawno siedząc na tarasie domu, który mieliśmy kupić ustalaliśmy gdzie będzie stał stół w salonie, że będę miała swoją pracownię, że łazienka będzie szaro-żółta, a piaskownica i huśtawki dla dzieciaków będą stały po prawej stronie ogrodu. Po lewej jabłonka i mnóstwo słoneczników. Ogród od południowo-zachodniej strony. Tak najlepiej, bo oboje lubimy słońce. I hamak. Koniecznie hamak.
Jutro ustalamy szczegóły rozwodu. Nie ma żadnej części ciała, która by mnie teraz nie bolała.
Kręci mi się w głowie, jest mi słabo. Nie mogę oddychać. Ostatnie dni jakoś się trzymałam.
Dziś nie. Żygam i mam temperaturę. Szumi mi w uszach. Tętni w głowie. Mam dreszcze.
Chciałabym, żeby już było po wszystkim... a to dopiero półmetek.
Oczekiwanie
8 miesięcy temu
Nie nie nie...to minie , Mała eM...
OdpowiedzUsuńChoć teraz to minie tak daleko...
Dużo ciepłych myśli posyłam...
Trzymaj się ciepło...
OdpowiedzUsuńzrób coś szalonego, tylko dla siebie - to pomaga - znajdź NOWĄ DROGĘ.
OdpowiedzUsuńwiem, że minie, tylko czasu potrzeba.
OdpowiedzUsuńjakoś się trzymam...
a o czymś szalonym pomyślę:) Muszę, żebym nie zwariowała...